Fotografía de Greg Ponthus |
QUIÉN ANDA AHÍ
quién empieza detrás de tu piel
quién arrastra tu sombra por el suelo
quién propone los sueños que olvidas
y esos pensamientos que consideras tuyos
quién se te ha subido a la cabeza
quién ha girado sobre tus talones
quién ha salido de tus casillas
para tomarte de una vez entre sus manos
empieza más allá de tu piel
arrastra tu sombra por el suelo
a quién vistes en el espejo
con quién brindas toda la noche
quién es todo aquello que eres
y es quien es cuando tú no estás
propone los sueños que olvidas
y pensamientos que consideras tuyos
a quién dejas plantado ahora
quién te siembra en plena tormenta
a quién se le ocurriría algo semejante
quién te importa
KTO TAM
kto zaczyna się za twoją skórą
kto przesuwa twój cień po podłodze
kto podsuwa ci sny które zapominasz
i te myśli które uważasz za swoje
kto ci mocno uderzył do głowy
kto cię nagle obrócił na pięcie
kto tam wziął i wyszedł z ciebie
żeby raz wziąć cię w swoje ręce
zaczyna się za twoją skórą
przesuwa twój cień po podłodze
za kogo ubierasz się w lustrze
do kogo tak pijesz do rana
kto jest wszystkim tym czym jesteś
i jest sobą kiedy ciebie nie ma
podsuwa ci sny które zapominasz
i myśli które uważasz za swoje
kogo teraz wystawiasz do wiatru
kto cię zawsze wystawia do deszczu
kto by pomyślał żeby to wymyślić
kto ci do tego
Fotografía de Hannes Caspar |
DONDE ACABAN MIS PALABRAS
la poesía acaba allí donde yo empiezo
y mis torpes cimas mis engañosos valles
los rayos de sol en los pasillos del iris
treinta grados bajo cero treinta grados
a la sombra
de las alas del ángel de la guarda de una historia totalmente
distinta con la boca como huesos de arrogantes albaricoques
de teñidos melocotones cerrada por los siglos de los siglos
aparentando la mejor de las monedas en las cadenas
de tus brazos
condenados al exterminio como venecia y parís
como peregrinajes borrachos de caracoles cornudos
a través de la carretera húmeda a través de la palma seca
de la mano que acallará este poema y entonces finalmente
podremos quedarnos dormidos
la poesía empieza donde acaban mis palabras
gdzie kończą się moje słowa
poezja kończy się tam gdzie ja się zaczynam
i moje tępe szczyty moje kłamliwe doliny
kręte promienie słońca w korytarzach tęczówki
trzydzieści stopni mrozu trzydzieści stopni
w cieniu
skrzydeł anioła stróża z całkiem innej bajki
z zatrzaśniętymi na amen ustami jak pestki
aroganckich moreli farbowanych brzoskwiń
udających najlepszą monetę w okowach
twoich ramion
skazanych na zagładę jak wenecja i paryż
jak pijane pielgrzymki rogatych ślimaków
w poprzek mokrej szosy w poprzek suchej dłoni
która uciszy ten wiersz i wtedy nareszcie
będziemy mogli zasnąć
poezja tam się zaczyna gdzie kończą się moje słowa
(Cracovia, Polonia, 1973)
POETA/TRADUCTORA/FOTÓGRAFA
de Entrada de emergencia/Wejście ewakuacyjne , 2003
Traducción de Abel Murcia
su blog E L O Y : : E X P R E S S
POETA/TRADUCTORA/FOTÓGRAFA
de Entrada de emergencia/Wejście ewakuacyjne , 2003
Traducción de Abel Murcia
su blog E L O Y : : E X P R E S S
su blog de fotografía ZOOM ZOOM
para leer MÁS
1 comentario:
*alguien sin preámbulos
fondeaba estos mares
por pasión*
alguien fuese
besos
Publicar un comentario